Domowa hodowla Golden Retriever'ów, terapia z psem – kynoterapia, przygotowanie psów do życia w rodzinie
W miniony weekend Defę i jej szczeniaki odwiedził brat Esty – Teodor. Wraz ze swoimi opiekunami przyjechał spod Warszawy. I choć były to tylko niecałe dwa dni, to jednak działo się wiele. Miło spędziliśmy czas. Dołączyli do nas Paweł z Dorotą i małym Jedim – rodzynkiem w goldenim towarzystwie.
Bardzo się cieszę, że „maluchy” z pierwszego miotu tak chętnie nas odwiedzają 🙂
2 komentarze for "Były odwiedziny, były :)"
Szkoda, że czas tak szybko mija i te dwa dni równie szybko upłynęły. Było wspaniale i cudownie. Tosiek z radością bawił się z Defcią, Estą i małym Jedi. Wielką przygodą było poznanie najmłodszego rodzeństwa, ośmiu wspaniałych maluszków. To niesamowite, ale jeszcze przed „chwilą” Teodor był taki malutki i mieścił sie w obu dłoniach. A tu proszę, chile później mamy 4o kg i jesteśmy wielkim wspaniałym Panem Goldenem. Mirko, Krzysiu, Dorotko i Pawle dziękujemy za wspaniałe dwa dni.
Pozdrawiamy gorąco,
Teodor, Kasia i Piotr
miło widzieć znajome miłe twarze :):):) Kasiu? pamiętasz ?? „szóstka” :):):) hi hi hi wyjazd był super :):) pozdrawiam serdecznie 🙂 a może kiedyś nas odwiedzicie?? co???
Zostaw komentarz