Jestem dumna. Teodor wraz ze swoimi właścicielami zebrał aż 120kg suchej karmy i 20kg konserw. Zebrane dary zostały przekazane do schroniska dla psów na paluchu w Warszawie. Pomysł Kasi i Piotra godny naśladowania. Dziękujemy w imieniu psiaków, które oczekują na swoich właścicieli.