12-13 września znów uczestniczyliśmy w zajęciach kursu instruktora szkolenia psów. Tym razem pilnie pracowała Esta , bo mamusia była niedysponowana. Ale jakże przyjemne były zajęcia dla Esty , kiedy mogła do woli używać swojego nosa. Poszukiwanie w lesie przedmiotów i ludzi, tropienie to coś co Esta lubi najbardziej. Była najmłodsza, a naprawdę bardzo ładnie wykonywała wszelkie polecenia. Niezawodnie odszukała pozostawiony w odległości 70 mb przedmiot, wśród leśnych krzaków. W szybkim tempie przyniosła go do Pani, a potem radośnie wykonała szalone kółka wokół grupy. Widać było jak pracuje z pasją 🙂